Od pewnego czasu dochodzą do społeczeństwa zapowiedzi zmian w przepisach prawa pracy jak i zasad uzyskiwania praw emerytalnych w służbach mundurowych. Będąc emerytami i rencistami takich służb jesteśmy zainteresowani tymi zmianami tak z przyczyn subiektywnych, jaki że wielu z pośród nas posiada dzieci pełniącymi obecnie służbę w tych środowiskach. Również też w przeszłości organizacje rencistów i emerytów współpracowały z organizacjami zawodowymi tych służb i wzajemnie się wspieraliśmy.
W dniu 28 stycznia 2014 na łamach Gazety Wyborczej pojawił się artykuł omawiający mające nastąpić zmiany, poniżej prezentujemy jego przedruk
Za Zarząd Koła SEiRP Elbląg – Karol Wyszyński
Zmiany w rentach dla mundurowych
Leszek Kostrzewski Piotr Miączyński
Rząd chce, aby system rentowy służb mundurowych stopniowo upodabniał się do obowiązującego w ZUS. Zmiany mają wejść w życie już w tym roku. W pierwszej kolejności będzie zmniejszona pensja na chorobowym.
MSW przygotowało projekt ustawy o funkcjonowaniu komisji lekarskich podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Za tymi sformułowaniami kryją się zmiany w zasadach przyznawania rent mundurowym oraz w wynagrodzeniu za czas zwolnień lekarskich. W piątek 24 stycznia ustawę o zmianach w L-4 przegłosował Sejm.
Dwie grupy rent
Proponowane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zmiany dotyczą wprowadzenia w miejsce obecnych trzech grup inwalidzkich - dwóch: niezdolny do służby i niezdolny do służby ze znacznym ograniczeniem sprawności organizmu.
Zniknie III grupa inwalidzka - niezdolny do służby, ale zdolny do pracy
Orzeczenie o niezdolności będzie mogło być wydawane czasowo - do trzech lat - albo bezterminowo.
Trzeba będzie wykazać, że niezdolność do służby powstała w trakcie jej trwania albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od jej zakończenia U żołnierzy zawodowych ten okres będzie dłuższy (niezdolność trzeba wykazać do trzech lat od zakończenia służby).
Wysokość renty będzie taka jak dziś, czyli dla osób uznanych za niezdolne do służby ze znacznym naruszeniem sprawności organizmu będzie to 80 proc. podstawy wymiaru, a dla osób niezdolnych do służby - 70 proc. podstawy wymiaru.
Jak będzie wyliczana podstawa wymiaru? Otóż będzie to tak jak dzisiaj uposażenie, jakie funkcjonariusz dostawał na ostatnio zajmowanym stanowisku. W przypadku żołnierzy zawodowych będzie to uposażenie z ostatniego miesiąca pełnienia służby.
Podobnie jak do tej pory renta z tytułu niezdolności do służby będzie zwiększana o 10 proc. podstawy wymiaru, gdy niezdolność do służby powstała „wskutek wypadku lub choroby zawodowej pozostającej w związku z właściwościami lub warunkami służby”.
Ponadto osoba niezdolna do służby nadal będzie mogła wystąpić o przyznanie dodatku pielęgnacyjnego, jeśli zostanie orzeczona wobec niej niezdolność do samodzielnej egzystencji.
Renta z tytułu III grupy inwalidzkiej obecnie może zwiększyć emeryturę o 15 proc., jeśli orzeczono, że inwalidztwo pozostaje w związku ze służbą. Można ją dostać nawet za niewielki uszczerbek na zdrowiu. Nic dziwnego, że mundurowi masowo z niej korzystają. Ze 141 tyś. mundurowych emerytów aż 58 tyś. jest jednocześnie uprawnionych do otrzymywania renty. Teraz nie będzie to możliwe. Rent III grupy nie stracą ci, którym już je przyznano, o ile „przesłanki ustalenia tej grupy nie ustały”. Nie dostaną ich zaś nowi emeryci.
Rząd chce też wprowadzić nowy system orzekania o niezdolności do służby dla mundurowych.
Obecnie mamy trzy instancje orzekające:
- wojewódzka komisja lekarska,
- okręgowa komisja lekarska,
- centralna komisja lekarska.
W pierwszej instancji decyzję wydaje wojewódzka komisja lekarska. Od wydanej przez tę komisję decyzji strona może się odwołać do okręgowej komisji lekarskiej. Z kolei od decyzji okręgowej komisji lekarskiej służy skarga do centralnej komisji lekarskiej.
Po zmianach zamiast trójinstancyjnego modelu będzie system dwuinstancyjny.
Pozostaną:
- rejonowe komisje lekarskie,
- centralna komisja lekarska.
Centralna komisja lekarska będzie orzekać tak jak do tej poryw składzie trzech lekarzy. Do jej zadań będzie należało m.in. rozpatrywanie odwołań od orzeczeń rejonowych komisji lekarskich. Natomiast rejonowa komisja lekarska będzie orzekała m.in. o zdolności fizycznej i psychicznej kandydatów oraz funkcjonariuszy do służby, niezdolności do służby i jej związku z właściwościami lub warunkami służby, o potrzebie udzielenia urlopu zdrowotnego, a także będzie kontrolowała zwolnienia lekarskie funkcjonariuszy.
Wszystkie komisje lekarskie będą działały w strukturze Zakładu Emerytalno-Rentowego MSW. To nowość, bo część obecnie istniejących komisji lekarskich funkcjonuje w ramach zakładów opieki zdrowotnej MSW.
„Obecnie koszty związane z pracami komisji lekarskich pokrywają różne jednostki organizacyjne. Przykładem mogą być koszty badań wstępnych oraz koszt badań w trakcie służby finansowane z budżetu poszczególnych formacji. Skupienie wydatków w obrębie jednego dysponenta środków budżetu państwa pozwoli obniżyć koszty funkcjonowania komisji lekarskich” - uzasadnia resort spraw wewnętrznych.
Przekwalifikowania
Proponowane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych rozwiązania zakładają dodatkowo, że 0,25 proc. planowanego rocznego budżetu na wypłaty emerytur i rent będzie przeznaczane na aktywizację zawodową i prewencję rentową.
Chodzi o doradztwo i przekwalifikowanie zawodowe mundurowych. Środki na aktywizację zawodową będą przeznaczane na dofinansowanie w całości lub w części studiów wyższych, studiów podyplomowych oraz kursów zawodowych i językowych.
W pierwszej kolejności do pomocy będą uprawnieni funkcjonariusze odchodzący ze służby z przyczyn od nich niezależnych, którzy jednocześnie nie nabyli prawa do emerytury.
Z puli owych 0,25 proc. będę też szły pieniądze na prewencję rentową, w tym na rehabilitację leczniczą, czyli wyjazdy policjantów czy strażaków do sanatorium.
Mniej na chorobowy.
W 2014r. planowana jest też zmiana zasad przebywania mundurowych na chorobowym. Dotyczy to ok. 250 tyś. osób, m.in.: policjantów, żołnierzy, strażaków, funkcjonariuszy Straży Granicznej, Służby Więziennej, BOR, CBA i ABW.
MSW jeszcze w lipcu 2012 r. przedstawiło rewolucyjny projekt zmian w systemie zwolnień lekarskich.
Mundurowych na zwolnieniu mają obowiązywać podobne zasady jak cywili, a więc zamiast 100 proc. pensji jak dziś dostaną tylko 80 proc. Każdego dnia na chorobowym zmniejszać się też będzie suma nagrody rocznej. - Zmiany powinny spowodować zwiększenie liczby efektywnie pracujących funkcjonariuszy - ma nadzieję MSW.
Ministerstwo w jednej z analiz szacuje, że po zmianach liczba chorych policjantów spadnie o połowę. Oznacza to codziennie 3 tyś. dodatkowych funkcjonariuszy. Oszczędności nie pójdą do budżetu. Zostaną przeznaczone na nagrody dla mundurowych, którzy nie będą chorować.
Od kiedy zmiany?
Rada Ministrów przyjęła przedłożony przez MSW projekt ustawy o L-4 mundurowych 28 maja 2013 r.
4 grudnia 2013 r. sejmowa komisja spraw wewnętrznych przyjęła sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy.
W piątek 24 stycznia ustawę przegłosował Sejm.
Oprócz zmniejszenia pensji na chorobowym ustawa zakłada, że lekarze orzecznicy wchodzący w skład komisji lekarskich będą mogli kontrolować mundurowych przebywających na zwolnieniach lekarskich. Orzecznicy będą też mogli sprawdzić, czy zwolnienie lekarskie zostało prawidłowo wystawione.
Pozostaje jeszcze głosowanie w Senacie i podpis prezydenta.
W Sejmie przeszła także poprawka, że po roku od wejścia w życie ustawy raport o funkcjonowaniu nowych przepisów ma przedstawić nie tylko MSW, ale też MON.
Jednak przeciwni im są związkowcy.
- Nie można zmniejszać chorobowego, gdy nie mamy dodatków za służbę w niedzielę, święta, w nocy ani rekompensat za nadgodziny - twierdzą związkowcy z NSZZ Policjantów.
Przekonują, że propozycja rządu stworzy nierówność pomiędzy normalnymi pracownikami, którzy za pracę w święta dostają pieniądze, a mundurowymi.
Projekt ustawy przewiduje, że w razie kłopotów zdrowotnych, które są efektem służby, mundurowi nadal będą dostawać uposażenie równe 100 proc. wynagrodzenia.
Związkowcy zgłaszają wątpliwości. Wskazują, że taki zapis nie jest precyzyjny i trudno będzie udowodnić, czy choroba ma związek ze służbą. „Nie ulega wątpliwości, że powinno się w pierwszej kolejności eliminować przyczyny, a nie skutki, tymczasem projekt zmierza dokładnie w odwrotnym kierunku. W pewnym sensie dąży on także do karania pełniących efektywnie codzienną służbę, którzy np. w wyniku ekstremalnych warunków atmosferycznych bądź wskutek kontaktu z osobą chorą zapadną na określone schorzenia lub dolegliwości, a nie zawsze uda się dowieść związku tego typu zachorowań ze służbą” - pisze w specjalnym liście protestacyjnym Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
Związkowcy zapowiadają, że przygotują obywatelski projekt ustawy, w którym będzie zapis o płatnych nadgodzinach i ekwiwalencie za służbę w nocy i święta.
Kolejna zmiana u mundurowych
4 grudnia 2013 Rada Ministrów przyjęła inny projekt ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym mundurowych.
Chodzi o wypłaty wstrzymanych emerytur mundurowych.
To konsekwencja wyroku wydanego w lutym 2013 r. przez Trybunał Konstytucyjny, który orzekł niezgodność z Konstytucją RP przepisu dotyczącego zasad wypłaty wstrzymanych świadczeń.
Zmiany przewidują procedury identyczne jak te, które obowiązują wobec wstrzymanych świadczeń w ZUS.
Jak wiec będzie po zmianach? Otóż w przypadkach, gdy wypłata emerytury lub renty (dodatków, zasiłkowi świadczeń pieniężnych) została wstrzymana z powodu niemożności jej doręczenia z przyczyn niezależnych od organu emerytalnego (np. z powodu problemu ustalenia adresu odbiorcy), wypłata świadczeń ma być wznowiona od miesiąca, w którym ją wstrzymano, jednak za okres nie dłuższy niż trzy lata wstecz, licząc od miesiąca, w którym złożono wniosek ojej wznowienie.
W projekcie ustawy zawarto przepis przejściowy, który wskazuje, że z dniem wejścia w życie tej nowelizacji do wniosków już złożonych, ale jeszcze nierozpatrzonych przez organ emerytalny, powinny być stosowane nowe przepisy.
Projektowana ustawa powinna wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia.
Mundurowi i zwolnienia
W 2012 r, ze zwolnień lekarskich skorzystało;
- 92 proc, policjantów, na każdego chorego przypadało 24 dni zwolnienia
- 75 proc. funkcjonariuszy Straży Granicznej, średnio 35 dni,
- 56 proc. funkcjonariuszy BOR, średnio 31 dni,
- 45 proc. funkcjonariuszy straży pożarnej, średnio 24 dni.
Gazeta Wyborcza 28.01.2014 s.16